7 faktów o mnie

7 faktów o mnie na 7 urodziny bloga

Blog skończył wczoraj 7 lat, więc z tej okazji postanowiłam przygotować dla Was wpis, w którym zdradzę kilka tajemnic. Pora więc na…

7 faktów o mnie na 7 urodziny bloga

1. Mam dziwaczne nawyki żywieniowe. Jak jajecznica lub bigos to tylko na kanapkach, jak schabowy to tylko cienki jak papier i posmarowany musztardą, a jak mizeria to tylko zalana octem aż wypala gardło (1/2 butelki octu). Poza tym jestem strasznie wybredna i biorąc pod uwagę ilości spożywanego przeze mnie jedzenia to już dawno powinnam ważyć tyle, co top modelki przed pokazem Victoria’s Secret.

2. Jeszcze nigdy żadne buty nie przetrwały u mnie dłużej niż jeden sezon. Zdzieram podeszwy, łamię obcasy i już po jednym założeniu każdy but wygląda jakby stratowało go stado słoni. Bez różnicy czy zapłaciłam za niego 20 zł, czy 200 zł… Oprócz tego jestem jedyną znaną mi osobą, która potrafi dorobić się otarć i odcisków na stopach po założeniu miękkich kapci.

buty

3. Jako mała dziewczynka wierzyłam, że kotlety schabowe i mielone rosną na drzewach. Notorycznie błagałam ciocię, aby podzieliła się ze mną nasionkami, abym mogła zasadzić swoje drzewka i cieszyć się pysznym mięsem prosto z drzewa.

4. Jestem chujowa panią domu. Jeśli nie ustawię sobie przypomnienia to nie pozmywam brudnych naczyń, bo ich po prostu nie zauważę. Poza tym zdarza mi się kombinować – jednocześnie myję kabinę Domestosem i biorę prysznic, albo robię pranie wchodząc pod prysznic w ciuchach, które potrzebuję odświeżyć na już. W trosce o bezpieczeństwo domowników już zapowiedziałam mojej drugiej połówce, że w naszym domu to on będzie gotował i sprzątał, a ja będę po prostu robić dobre wrażenie.

chujowa pani domu

5. Swego czasu podejrzewałam u siebie ataki astmy. Przez kilka miesięcy zdarzało mi się dusić, kiedy tylko poczułam intensywny zapach – bez różnicy czy to były perfumy, zupki chińskie czy też kawa… A że pracowałam wtedy na open space w call center to bywało ciekawie… Oprócz tego jeśli tylko pomyślę o oddychaniu, a zaraz potem zajmę się czymś innym to … przestaję oddychać automatycznie i jeśli tego nie kontroluję to też zaczynam się dusić. Ot, taki drobiazg…

6. Słyszę tupanie pająków. Jeśli tylko w domu jest cicho (np. w środku nocy) to słyszę jak pająk przemieszcza się po podłodze albo ścianie. Serio, one potrafią tupać tak, jakby nosiły Louboutiny i najpierw je słyszę, a dopiero dużo, dużo później – widzę.

pająk

7. Mam fenomenalną pamięć, jeśli chodzi o wspomnienia. Pamiętam swoje pierwsze urodziny (rodzina mi nie wierzyła dopóki nie pokazali mi czarnobiałych zdjęć, a ja opisałam kolory poszczególnych przedmiotów) i wręczanie prezentów… Oprócz tego wspominam wożenie w wózku kuzynki młodszej ode mnie o 1,5 roku (miałam wtedy nie więcej niż 2 lata). Poza tym pracując w call center potrafiłam na podstawie numeru telefonu stwierdzić czy dany klient już do mnie dzwonił, a jeśli tak to jak się nazywał i o co mu chodziło. Oczywiście na sprawdzianach moja pamięć nigdy nie działała tak, jak bym chciała…

Zaskoczeni? :)

Podobało się? Podaj dalej: