maj

A w sercu maj, czyli…

… miesiąc w obiektywie.


Ostatnie miesiące upływały pod znakiem przygotowań do I Komunii Mateusza (która odbyła się 30. kwietnia), więc maj przyniósł ze sobą długo wyczekiwany luz. W końcu mamy wolne od kościoła (msza raz w tygodniu to mały pikuś w porównaniu z tym, co działo się chociażby w kwietniu), młody ma czas na ukochanego Minecrafta, a ja wieczorami pochłaniam kolejne książki…

Chwilo, trwaj!

maj

Biały Tydzień w Maku / Codzienność / Bambo – ukochany braciszek pies eM / Dzielny Rycerz Mateusz

maj

Matka Wariatka w końcu otrzymała zamówione na Aliexpress etui, spotkała się z Sisters92 i wyciągnęła z szafy sukienkę w jamniki :)

maj

Kwiaty i rower to prezenty dla eM – ja zaczytuję się w książce Niekrytego Krytyka i zamawiam nowości do swojej biblioteczki.

Dobrze widzicie – komuś (magazynierowi? kurierowi? innemu -owi?) prawdopodobnie nudziło się w pracy…

Dobra książka znaczy dla mnie więcej niż dobre piwo :)

biskupin

Veni, Vidi, Vici – młody zwiedzał Biskupin :)

aplikacja makeupplus

Pobrałam na telefon aplikację MakeupPlus i tak się bawię :)


Podobało się? Podaj dalej: