Chwila prawdy
Zostałam ostatnio uświadomiona, że pracuję na stanowisku „konsultanta ds. promocji zdrowego stylu życia”. Yyyyy, że co? Wróć! Ja i zdrowy styl życia?!
Zostałam ostatnio uświadomiona, że pracuję na stanowisku „konsultanta ds. promocji zdrowego stylu życia”. Yyyyy, że co? Wróć! Ja i zdrowy styl życia?!
Miesiąc temu pisałam Wam (TUTAJ) o przesyłce od firmy … a dziś będzie o efektach testowania.
Jak w tytule – po raz pierwszy byłam dziś z młodym u dentysty. Czemu tak późno? Bo znam dobrze własne dziecko i wiem, że z jego odruchem wymiotnym taka wizyta nie miałaby żadnego sensu. Ja sama po raz pierwszy pozwoliłam sobie zajrzeć w zęby jako nastolatka(!).
Tradycją stało się u mnie robienie noworocznych postanowień, przy czym gorzej bywa z ich realizacją… W tym roku po raz kolejny obiecałam sobie, że uda mi się zrzucić zbędne kilogramy. I doszłam do wniosku, że łatwiej jest przejść na dietę, kiedy nie jest się mamą… Dlaczego?
Biorąc pod uwagę sytuację w naszej przychodni (klik TU i TU) robię ostatnimi czasy wszystko, aby Synuś eM cieszył się zdrowiem… Oczywiście w związku z tym, że na ferie spadł tak długo wyczekiwany przez małego śnieg, to odpada opcja, aby zamknąć go w domu i w ten sposób unikać zarazków
Każda z nas wie jak ważne jest właściwe nawadnianie naszego organizmu – człowiek potrzebuje wody, aby prawidłowo funkcjonować, jest mu ona niezbędna dla zdrowia i dobrego samopoczucia. Już lata temu przeczytałam gdzieś, że powinnam wypijać przynajmniej 2 litry płynów dziennie, ale…
Wiecie jaki mamy dziś dzień? Światowy Dzień Toalet! Na świecie jest ponad 7 miliardów ludzi, przy czym 2,5 miliarda z nich korzysta ze słabej jakości urządzeń sanitarnych.
Człowiek jest praktycznie jedynym dorosłym ssakiem, który ma w swoim jadłospisie mleko. „Mleko jest matczyną wydzieliną okresu laktacyjnego, krótkoterminowym środkiem odżywczym dla noworodków. Niczym mniej, ani więcej. Mleko ludzkie jest dla niemowląt, mleko psie dla szczeniąt, mleko krowie dla cieląt, mleko kocie dla kociąt itd. Jest to sposób odżywiania wyraźnie przewidziany przez naturę. Kierujmy się […]
Moje dziecko od baaaardzo dawna codziennie rano „choruje”. Na ogół albo boli go brzuch, albo ma mdłości, albo jest poważnie chory, bo… kichnął. Wszystko to wymówki, aby móc zostać w domu i nie iść do przedszkola.
Od kiedy przeczytałam w Internecie, że dzieci uczulone na komary są bardziej narażone na ryzyko uczulenia również na jad pszczeli – wpadłam w panikę. No bo skąd miałam wiedzieć czy Synuś eM nie należy właśnie do tej grupy?!
Codziennie w drodze na plażę mijamy pole namiotowe. Podziwiam ludzi, którzy potrafią wybrać się z dziećmi na biwak… Dla mnie wczasy z koniecznością korzystania z ogólnodostępnej toalety oraz bez możliwości porządnego umycia się w prywatnej łazience byłyby nie odpoczynkiem, a prawdziwą traumą…
Ostatnio oglądałam bardzo ciekawy dokument o anoreksji ciążowej – pregoreksji. Na widok kobiet głodzących się w czasie ciąży tylko po to, żeby wyglądać atrakcyjnie pomimo (?) swojego stanu po prostu opadła mi szczęka.