Nasza metoda na głoda :)
A ostatnio (pomimo choroby) zajadamy się takimi (nie)banalnymi przysmakami (przepraszam za jakość zdjęć, ale robione były telefonem) :) Marta, dziękuję za świetne inspiracje na Babylandii :)
A ostatnio (pomimo choroby) zajadamy się takimi (nie)banalnymi przysmakami (przepraszam za jakość zdjęć, ale robione były telefonem) :) Marta, dziękuję za świetne inspiracje na Babylandii :)
W czwartek zawitał do nas kurier. Tym razem z zapasem soczków od Streetcom (polecam rejestrację – ostatnimi czasy co i rusz trafia do nas coś fajnego do przetestowania, chociaż na początku nie byli tacy skłonni do powierzania nam produktów).
Przyznam się bez bicia, że nie potrafię gotować. Nawet mój 3,5-letni synek lepiej sobie z tym wszystkim radzi niż ja.