pani

O pani X

Pani Iksińska:

Właśnie zostałam mamą i przez rok mogę przebywać na płatnym urlopie macierzyńskim. Dane mi jest obserwować rozwój mojego dziecka w tym najważniejszym etapie bez zamartwiania się z czego opłacić rachunki. Nie potrzebujemy niani ani pomocy babci, bo to ja jestem z moim dzieckiem w domu.

W końcu uznaję, że chcę wrócić do pracy i bez problemu udaje mi się znaleźć dla mojego dziecka miejsce w miejskim żłobku. Stać mnie na to, bo opłata za pobyt naliczana jest zależnie od zarobków rodziców.

Maluch zdrowo rośnie, ale kupienie nowych ubranek nie jest dla mnie problemem. Ich ceny są przyjazne dla oczu, bo od ubranek i bucików naliczany jest bardzo niski podatek VAT. To najważniejsze, bo z zabawek można zrezygnować, ale z ubraniami byłoby ciężko…

rączka

Przychodzi czas na przedszkole… Znowu nie mam problemu z zapisaniem smyka, bo dla każdego dziecka znajdzie się miejsce w publicznej placówce. Na przeszkodzie nie stoi ani fakt, że jestem szczęśliwą mężatką, ani to, że niedawno straciłam pracę i „bezczynnie” siedzę w domu. Przedszkola są bezpłatne, więc cieszę się, że moje dziecko może pobyć w towarzystwie rówieśników i zdecydowanie służy to jego rozwojowi.

Teraz moje dziecko często choruje. Całe szczęście, że wszystkie lekarstwa dla dzieci są refundowane, bo inaczej w aptekach zostawialibyśmy krocie! No i nie ma problemu z dostępem do lekarzy. Nawet specjaliści przyjmują na bieżąco, więc jeśli już są kolejki to i tak nie czeka się długo. Aż strach pomyśleć co by było, gdyby NFZ przywróciło stare limity!

stópki

Ważna chwila! Moje dziecko idzie do szkoły :) Nie kupuję nowych podręczników, bo okazało się, że mogę je odkupić od sąsiadki. W sumie to nie powinnam się dziwić – Mickiewicz nie napisał żadnego nowego wiersza, rycerze mają już za sobą bitwę pod Grunwaldem, a i nie zmieniły się zasady dodawania. Więc po co nowe książki?

Tak fajnie jest być rodzicem :) Właśnie zdecydowaliśmy się z mężem na drugie dziecko. A że nie dostaniemy becikowego? Trudno. Wystarczy nam to, że na co dzień odczuwamy troskę państwa o dobro naszego dziecka.

Dzwoni budzik. Pora wstawać. Jaka szkoda, że to był tylko piękny sen…

Podobało się? Podaj dalej: