Dziecko Neostrady
Już lata temu wspominałam Wam, że jako gimnazjalistka prowadziłam na Onecie swojego pierwszego blogaska (tym razem namiarów na niego nie podam, bo mi wstyd). Jestem strasznie sentymentalna i od czasu do czasu lubię wracać do tych głupot, które pisałam, chociaż z drugiej strony –