Sama nie wiem kiedy to się stało, ale wakacje dobiegły końca. Za nami dwa miesiące luzu i odnajdywania się w nowej rzeczywistości. Lipiec był bardziej beztroski niż sierpień, ale i w tym miesiącu trochę się u nas działo. Pora więc na comiesięczny wpis z cyklu „miesiąc w obiektywie”, a konkretniej – na podsumowanie sierpnia.
Sierpień – miesiącem pierwszych razów
W tym roku po raz pierwszy miałam możliwość zobaczyć jak wygląda godzina W w Warszawie i powiem Wam, że to nbyło niesamowite doświadczenie. Zupełnie inaczej ogląda się to w TV, a zupełnie inaczej uczestniczy się w tym na żywo z myślą, że kilkadziesiąt lat temu Powstanie Warszawskie miało miejsce właśnie tu, gdzie ja stoję teraz. W Toruniu o godz. 17 po prostu wyły syreny, zaś w Warszawie – stanęło całe miasto…
Poza tym w sierpniu 2017 zostałam oficjalnie mamą nastolatka. Kiedy to zleciało? Nie mam pojęcia. Wciąż nie wierzę, że w 2009 roku razem z Wami przeżywałam to, że eM idzie do przedszkola, a teraz mam w domu 11-latka. Gdzie się podział mój słodki synuś eM?!
Nie mogę też nie wspomnieć o naszym pierwszym (i jak dotąd jedynym) rejsie motorówką. Mam jednak cichą nadzieję, że w przyszłym roku uda nam się w któryś weekend wyskoczyć nad wodę i spędzić tam czas we trójkę… Uwielbiam takie klimaty!
Sierpień w obiektywie
1. Wciąż się jaram :) / 2. Rejs motorówką / 3. Taka ja… / 4. Sierpniowy „must watch”
Moje dzieci – Synuś eM i (ko)córka Pusia :)
Mój ulubiony kwiatek / W oczekiwaniu na znajomych…
1. Ulubiony kubek / 2. Elektryczny grill to fajna sprawa / 3. Tort urodzinowy eM
4. MuffinkoveLove / 5. SysAdmin Day w pracy
Fotoksiążka od Saal Digital to hit miesiąca! Super wykonanie, świetna jakość – polecam!
Sierpień na YT
Poniżej znajdziecie kawałki, które przedawkowałam w sierpniu. Nie wiem jak to się stało, ale na liście nie ma żadnej muzycznej nowości… Oby wrzesień był pod tym względem ciekawszy!
A Wam jak minął sierpień?