Polska

W szkole historia była zawsze jednym z moich ulubionych przedmiotów. Oczywiście nie lubiłam wkuwania dat, ale było coś magicznego w samym odkrywaniu przeszłości… Pewnie uznacie mnie za nienormalną, ale zdarzało mi się płakać czytając o historii Polski. Wzruszała mnie postawa naszych przodków, ich miłość do ojczyzny, duma z bycia Polakami. Dzisiaj również płaczę… Z żalu…

Patriotyzm to obecnie bardzo często puste słowa. Ale nie ma czemu się dziwić – przecież nawet rządzący naszym krajem nie znają słów… hymnu! Zdaję sobie sprawę, że sama znajomość symboli narodowych nie czyni z nas patriotów… Ale tak szczerze, ilu młodych Polaków w obliczu wojny z własnej chęci chwyciłoby za broń, a ilu rzuciłoby się pakować walizki? Ilu z nich na słynne pytanie: „czym jest dla Ciebie Polska?” odpowiedziałby inaczej niż oklepanym: „Ojczyzną.” (pomijając tych, którzy odpowiedzieliby tak z pełnym przekonaniem, zgodnie z tym, co dyktuje im serce)?

polska

Wiem, że w Polsce nie żyje się łatwo. Wielu rodaków jest zmuszanych do emigracji, bo zostając tutaj nie są w stanie utrzymać rodziny, chociażby harowali po 16 godzin dziennie… Politycy stale rzucają nam, zwykłym obywatelom, kłody pod nogi i nie robią nic, aby rozwiązać nękające nas problemy. Niemal niemożliwe jest poleganie na naszej służbie zdrowia… Drogi z prawdziwego zdarzenia istnieją tylko w naszych marzeniach… I jak najbardziej realna jest sytuacja, że co czwarte polskie dziecko jest głodne…

Zapominamy jednak, że Polska to nie pewne terytorium mieszczące się w określonych granicach. Polską nie jest też ani nasz rząd, ani obowiązujące prawo. Nie. Polskę tworzą zwykli ludzie i jest Ona tym silniejsza, im głębsza jest nasza miłość i wiara w Nią. Polska istnieje póki mamy ją w sercach, bo tak na prawdę – jesteśmy Nią my, razem z naszymi przodkami i potomkami…

I to by było dzisiaj na tyle.

Podobało się? Podaj dalej: