W czasie wyprawkowego boomu pisałam na blogu o idealnym plecaku dla ucznia.
Tymczasem kilka dni temu odkryłam, że może i rodzice wiedzą jaki plecak dla dziecka wybrać, ale nie mają pojęcia jak ich dzieci powinny ten plecak nosić! No dobra, teoretycznie dzieci same zakładają tornister i idą do szkoły, ale zadaniem rodziców jest, aby od małego nauczyć dziecko, że szelki plecaka powinny być prawidłowo wyregulowane. Nie uwierzę, że jakikolwiek rodzic nie jest w stanie kontrolować pod tym względem ucznia klas I-III, a w tej grupie zauważyłam najwięcej problemów.
Ja sama mam na tym punkcie fioła i dwa razy dziennie (przed i po szkole) sprawdzam czy eM nosi swój tornister faktycznie na plecach (da się inaczej – widziałam dziewczynkę z plecakiem zaczynającym się w połowie pleców i zwisającym do połowy uda). W związku z tym nie wyobrażam sobie, że za kilka lat miałabym nie zauważać tego, że mój syn nosi plecak w sposób szkodliwy dla jego zdrowia.
Wiem, że szkolne plecaki są ciężkie i że to sprzyja powstawaniu wad postawy (dopuszczalny ciężar plecaka = 10% masy ciała ucznia). Tornister Mateusza też sporo waży (nie wiem dokładnie ile, bo w domu nie mam wagi), a jestem pewna na 100%, że nie nosi w nim nic ponad to, co powinien. Nie bądźmy jednak hipokrytami! Na około 30 dzieci w autobusie naliczyłam tylko troje z odpowiednio wyregulowanymi szelkami. I chociaż na wagę plecaka nie mamy wpływu, to przecież kontrola szelek jest dla nas – rodziców – wykonalna i zajmuje dosłownie chwilę. Czemu to jest takie ważne? Jeśli plecak zwisa z pleców to dziecko automatycznie pochyla się do przodu, aby zrównoważyć ciężar, a wtedy waga plecaka odczuwana przez organizm wzrasta nawet o 60%.
Stąd już tylko krok do problemów zdrowotnych. W Polsce około 90% uczniów cierpi na wady postawy: skolioza, kifoza, lordoza… Nadmierny ciężar i nieprawidłowy sposób noszenia plecaka mają również wpływ na stawy biodrowe, kolana i stopy dziecka oraz mogą powodować asymetrię mięśniową. Często jest tak, że skutki wad postawy nabytych w dzieciństwie ujawniają się dopiero w dojrzałym wieku i mogą objawiać się zwyrodnieniem, bólem kręgosłupa i stawów, a nawet nieprawidłowościami w funkcjonowaniu narządów wewnętrzny. Chcecie tego dla swoich pociech?
Konieczne jest uświadomienie rodziców w tym temacie. Ja sama jestem przerażona tym, jak wiele osób bagatelizuje fakt, że ich dzieci nie mają pojęcia w jaki sposób powinny nosić plecaki i dlaczego tak ważne jest to, aby prawidłowo regulować szelki!