Czy w tym roku Saska Kępa pachniała bzem?

Czy w tym roku Saska Kępa pachniała bzem? Może i tak, ale kiedy w maju kilka razy odwiedziłam biuro to doszłam do wniosku, że w maseczkach nie można nacieszyć się wiosną…

Maj we wspomnieniach

Za nami kolejny miesiąc zdalnej pracy i nauki, a ja mam powoli dość i coraz gorzej znoszę obecną sytuację. Nawet pomimo tego, że zdejmowane są kolejne obostrzenia (swoją drogą – nowych zarażeń nie ubywa, więc niekoniecznie ogarniam dlaczego ma być teraz bezpieczniej, no ale…).

Tegoroczny maj na pewno nie będzie miesiącem, do którego często będę wracać we wspomnieniach. Wręcz przeciwnie – miałam w maju liczne momenty zwątpienia i zastanawiałam się czy potrafię podejmować w życiu właściwe decyzje.

Żeby jednak zakończyć podsumowanie pozytywnym akcentem – 30 maja wybiło mi 11 lat w blogosferze! Z tej okazji postanowiłam się przygotować na nadchodzący miesiąc i już zaplanowałam publikację kilku kolejnych postów. Mam nadzieję, że będziecie zaglądać :)