Kochany Synku!
Baw się grzecznie, rośnij zdrowo,
życie bierz na kolorowo.
Niech w serduszku radość będzie,
bądź szczęśliwy, zawsze, wszędzie.
Dużo przygód, dobrych wrażeń
i spełnienia wszystkich marzeń!
Już wczoraj wyprawialiśmy urodziny Mateusza. Był tort, goście i prezenty… Synuś eM od rana dopytuje się kiedy będzie miał następne urodzinki, bo chciałby znowu dostać prezenty :) A tych podarunków dostał wczoraj całe mnóstwo: słodycze, worek z rękawicami do boksowania, piłkarzyki, puzzle, zestaw do gry w tenisa, latawiec, kubeczek, maszynkę do robienia baniek, 2 komplety dresów, zestaw ciastoliny, kredki i pieniążki. Możliwe, że o czymś jeszcze zapomniałam ;)
A wieczorem w ramach świętowania Mama Ka ruszyła na imprezę z koleżankami. Po nasłuchaniu się przebojów disco polo, wypiciu 2 piw i powrocie do domu po 5 rano szykuje się przede mną ciężka niedziela… Ale od jutra zaczynam praktyki, więc trochę rozrywki mi się przydało :D
Przepraszam, że zrobiłam sobie małe wagary od Waszych blogów, ale przekroczyłam limit transferu danych i Internet mi ledwo chodzi. Od czwartku zacznę nadrabiać zaległości.