muchy w nosie

Muchy w nosie

Mateusz ma już 4 lata. Kiedy był mały potrafił w miarę dobrze wydmuchać nosek, ale od dwóch lat jakby zapomniał jak się to robi. Masakra. Albo wyciera się w rękaw, albo wciąga wszystko z powrotem. Podczas ostatniej wizyty lekarka stwierdziła, że sama weźmie się za Mateusza i go tego nauczy. Ciekawym doświadczeniem było obserwowanie jak zdesperowana lekarka uczy Mateusza dmuchać nos, a on robi wszystko na opak. Po 10 minutach kobieta była zmuszona się poddać i oznajmiła: „dalej używajcie gruszki lub czegoś innego”. Tylko, że ja mam tego już po dziurki w nosie :P

Może więc któraś z Was doradzi mi jak nauczyć Mateuszka wydmuchiwania nosa?

Podobało się? Podaj dalej: