usłyszane

Usłyszane :)

– Mamusi, boli mnie serduszko.
– Jak to boli?
– No coś je chyba trawi. To pewnie kwasy żołądkowe.


– Ciekawa jestem kiedy się ożenisz :)
– Nigdy! Kobiety to same zło!
– Tylko tak mówisz. Zobaczysz, że kiedyś będziesz miał żonę i dzieci.
– O nie! Żadnych dzieci, bo z nimi są za duże problemy!
– Myślisz, że Ty jesteś dla mnie problemem?
– Nie. Ja jestem Twoim skarbem.


– Mamo, mogę jutro nie iść do przedszkola?
– Wiesz dobrze, że musisz.
– Proooooszę!
– Nie.
– No i wyszło na to, że jestem frajerem :(


– Mamo, już wiem po co mnie urodziłaś!
– Po to, żeby miała kogo kochać?
– Nie!
– To może po to, żebym miała do kogo się przytulać?
– Nie! Po to, żebym mógł chodzić po murkach!

Podobało się? Podaj dalej: