Gdybym miała jednym zdaniem opisać miniony miesiąc to brzmiałoby ono właśnie tak – kabhi khushi kabhie gham (a teraz wpisujecie te magiczne słowa w wyszukiwarkę i sprawdzacie ich znaczenie, prawda?) :)
Działo się u nas bardzo dużo, a co najważniejsze – znalazłam nową pracę i mogę znowu zacząć myśleć o przyszłości. Jedno wiem na pewno – koniec z narzekaniem na brak czasu, bo wbrew pozorom marzenia łatwiej jest realizować w biegu niż przy debecie na koncie. A ja przecież mam tyyyyyle planów!
![2](https://frontdomowy.pl/wp-content/uploads/2016/03/2-1024x640.jpg)
![5](https://frontdomowy.pl/wp-content/uploads/2016/03/5-1024x576.jpg)
![food](https://frontdomowy.pl/wp-content/uploads/2016/03/food-1024x1024.jpg)
![my](https://frontdomowy.pl/wp-content/uploads/2016/03/my-1024x724.jpg)
![wielkanoc](https://frontdomowy.pl/wp-content/uploads/2016/03/wielkanoc-1024x1024.jpg)