Jakiś czas temu usłyszałam o akcji #chcetoprzezyc organizowanej przez Katalog Marzeń i stwierdziłam, że warto wysłać zgłoszenie. Chociażby po to, aby udowodnić eM, że marzenia są po to, aby je spełniać :)
Jakimś cudem udało mi się zakwalifikować do pierwszego etapu i przyszedł czas na dokonanie wyboru – dream jump, wakeboard, a może gokarty dla dwojga? Dostępnych opcji było dużo więcej, ale ja zdecydowałam się na to ostatnie i… postanowiłam zaskoczyć moich facetów organizując im męski wieczór podczas mojej dwudniowej nieobecności w Warszawie :)
Radość eM – bezcenna.
Obaj mężczyźni mojego życia byli zachwyceni – i młodszy, i starszy. Po fakcie trochę narzekali na zmęczenie i ból rąk, ale wcale im się nie dziwię – obaj na torze dali z siebie wszystko. Wiem też, że lada dzień planują kolejny wypad na gokarty – nie straszny im najdłuższy halowy tor kartingowy w Warszawie. Aż żałuję, że nie mogłam być tam razem z nimi (i zrobić więcej zdjęć na pamiątkę)!
Mały człowiek i może… kierować pojazdem mechanicznym :)
Mam cichą nadzieję, że uda nam się przejść do II etapu i spełnić kolejne marzenie. Trzymajcie więc kciuki i pamiętajcie – marzenia są po to, aby je spełniać (a przejażdżka gokartem na pewno sprawi przyjemność zarówno dorosłemu jak i dziecku)!