Spot TVP Kobieta widział i skomentował już chyba każdy. Ja sama natknęłam się na liczne negatywne opinie, no bo jak to można wypuścić coś tak kiczowatego i pokazującego kobietę jako stereotypową i landrynkowo różową matkę-polkę.
Obejrzałam więc spot po raz pierwszy, drugi i trzeci… I stwierdziłam, że niekoniecznie różni się on tak bardzo od innych kanałów, których grupą docelową są kobiety. Z tego typu treściami bardzo kojarzy mi się chociażby ramówka TVN Style.
Kobiecy lifestyle w blogosferze
Być może się mylę, ale zdecydowana większość kobiecych blogów lifestylowych wygląda bardzo podobnie – teksty parentingowe, przepisy kulinarne, rady dotyczące sprzątania, recenzje kosmetyków, moda… Ba, na moim blogu również znajdziecie sporo takich treści – jestem kobietą i czytają mnie głównie kobiety. Nie napiszę tutaj o silnikach czy fizyce kwantowej, bo po pierwsze – mnie to absolutnie nie interesuje, a po drugie – kompletnie się na tym nie znam.
Czy kobiety mogą pisać i czytać tylko o gotowaniu, urodzie i dzieciach? W żadnym wypadku! Wrzucanie wszystkich do jednego worka jest zawsze złe, bo nikt nigdy nie powinien szufladkować ludzi ze względu na płeć, ale czy to trochę nie jest tak, że kobiety faktycznie najczęściej sięgają właśnie po takie treści, a nie inne?
“Kobiety mają prawa, to potwierdzi każdy, mają prawo do dzieci no i prawo jazdy”*
Prawda jest jednak taka, że najbardziej boli nas wszystkich po prostu to, że z naszych podatków finansowane jest działanie telewizji propagandowej. Gdyby całe TVP nie było tak bardzo propisowskie i oderwane od rzeczywistości, to praktycznie nikt nie czepiałby się spotu reklamowego i przeszedłby on bez większego echa…
A co Wy o tym myślicie?
* cytat pochodzi z parodii spotu reklamowego TVP Kobieta stworzonej przez Klub Komediowy