Wrzesień to zdecydowanie jeden z moich ulubieńców roku 2020. I trochę żałuję, że tak szybko dobiegł końca, a wraz z nim lato opuściło nas na wiele kolejnych miesięcy…
Wrzesień we wspomnieniach
Wrzesień zaczął się od rozpoczęcia roku szkolnego. W tym roku było to u nas wyjątkowo ważne wydarzenie, ponieważ eM poszedł do liceum (wciąż to do mnie nie do końca dociera). A skoro już o szkole mowa – był też na swojej pierwszej wycieczce klasowej i spędził pierwszą w swoim życiu noc w lesie :)
Poza tym wrzesień to miesiąc, w którym M. i ja obchodzimy naszą rocznicę. Z tej okazji po raz pierwszy od baaaardzo dawna wyszliśmy z domu w celach rozrywkowych i poszliśmy na stand-up. Było cudownie! Już dawno się tak nie uśmiałam :)
W minionym miesiącu w naszym domu (a konkretniej – w akwarium) pojawił się także bojownik wraz z dwoma ślimakami, a następnie – sporo żółtych krewetek. Nie zliczę ile godzin spędziliśmy przed akwarium podziwiając wodne życie i przede wszystkim – wybarwianie się bojownika (co udokumentowaliśmy na zdjęciach).
Ponownie też odwiedziliśmy Nieporęt, a następnie wybraliśmy się na spacer po Saskiej Kępie, gdzie po raz kolejny miałam też okazję odwiedzić restaurację Ruza Roza. Nigdy nie byłam fanką kuchni bałkańskiej, ale tam jest mega pysznie! W inny weekend wybraliśmy się zaś po raz pierwszy na spacer po Parku Skaryszewskim. Do tej pory widywałam go tylko z zewnątrz i trochę szkoda, że tyle zwlekaliśmy z wycieczką w tamte okolice Warszawy.
Wrzesień w obiektywie
Na zdjęciach jest ta sama rybka – widać jak się wybarwiła w ciągu trzech tygodni? :)
Życie rodziny toczy się na kanapie w salonie :)
Omnomnom :)
Warszawa i Nieporęt
Wrzesień na Spotify
Jakiej muzyki słuchałam we wrześniu? W sumie to odgrzewałam stare kotlety, chociaż muszę przyznać, że przesłuchałam też dwa razy nowa płytę (“Donda”) Kanye Westa.
Wrzesień w TV
Naszym nowym odkryciem wśród seriali stała się “Skazana” na Playerze. Strasznie ubolewam, że na nowy odcinek trzeba zawsze czekać tydzień, ale już za moment dostępny będzie cały sezon, więc szczerze polecam! A serialowa Pati to już ogólnie wymiata!
A Wam jak minął wrzesień?