Babcia Ka
– Mamo, kiedy będzie Dzień Matki? – W maju. – Aaaa, to wtedy będziesz już babcią. Zawsze miałam nadzieję, że babcią zostanę najwcześniej po trzydziestce. I klops – mam kolejny dowód na to, żeby w życiu nic nie planować ;)
– Mamo, kiedy będzie Dzień Matki? – W maju. – Aaaa, to wtedy będziesz już babcią. Zawsze miałam nadzieję, że babcią zostanę najwcześniej po trzydziestce. I klops – mam kolejny dowód na to, żeby w życiu nic nie planować ;)
Jako mama chłopca byłam pewna, że ominą mnie niektóre problemy dotyczące wieku dorastania mojej pociechy. Ot, chociażby pocieszanie córki, która będzie marudzić, że jest „płaska jak deska”. Nic z tego…
– Mamusi, boli mnie serduszko. – Jak to boli? – No coś je chyba trawi. To pewnie kwasy żołądkowe. – Ciekawa jestem kiedy się ożenisz :) – Nigdy! Kobiety to same zło! – Tylko tak mówisz. Zobaczysz, że kiedyś będziesz miał żonę i dzieci. – O nie! Żadnych dzieci, bo z nimi są za duże […]
Wczoraj zabrałam Synusia eM na zakupy. A że dziecię me uwielbia płacić, podczas stania w kolejce wręczyłam mu do ręki banknot 50 zł. Mateusz długo wpatrywał się w pieniądz i stał bez ruchu… Aż wreszcie zrobił diabelską minę i zawołał na całe gardło: – Mam forsę! Ha ha ha! Mamo, czy widzisz te dolary w […]
Moje popołudniowe oglądanie TV zostało dziś przyćmione przez Synusia eM. A raczej przez jego wesołą twórczość, gdyż specjalnie dla mnie wymyślił i zaśpiewał krótką piosenkę :D
Mój kuzyn remontował ostatnio swój pokój. W pokoju swoje miejsce miał regał z książkami należącymi i do M., i do jego rodziców. Na czas remontu księgozbiór został spakowany do kartonów, ale ostatnimi czasy odbyła się WIELKA CEREMONIA WYPAKOWYWANIA
W komentarzach pod ostatnim postem sporo z Was pisało o tym, że teraz to już na pewno znajdzie się facet dla mnie. No to Was kochane rozczaruję…
Mateusz zajada się słodyczami. W pewnym momencie biegnie do drugiego pokoju i za szybę regału wkłada cukierek. – Mateusz, co Ty robisz? – Wiesz babciu, ja położę tutaj tego cukierka, żeby moje dzieci wiedziały, że ich ukochany ojculek też kiedyś jadł cukiereczki. Wieczór. Babcia opowiada Mateuszowi historyjkę na dobranoc (której nawiasem mówiąc wcale nie pochwalałam […]
Od rana non stop słyszę z ust Mateusza słowa: „Mamo, chcę mieć brata”. W końcu udało mu się nawet wciągnąć mnie w rozmowę:
Mateusz od dawna jest przekonany, że kobiety bez względu na wiek powinny ubierać się wyłącznie na różowo. No, ewentualnie na różowo-biało… I koniecznie powinny być z pomalowanymi na czerwono ustami! W związku z tym każde nasze wspólne wyjście do sklepu upływa nam właśnie pod znakiem landrynkowego różu… Wchodzimy do sklepu z ubraniami: – Dzień dobry, […]
– Mamo, nie chcesz urodzić małej dzidzi? – Jakiej małej dzidzi?! – No wiesz, bo ja chcę mieć brata… – Skąd ja Ci teraz brata wezmę? – Ożeń się! To wtedy urodzisz dzidzię. – Nie ma sprawy. Tylko znajdź mi kandydata na męża :P
Mateusz ma kolegę – Patryka, który chodzi już do II klasy podstawówki. Chłopcy często razem się bawią, a czasem – kłócą. A raczej kłóci się Mateusz, któremu stale coś nie pasuje – uwielbia rządzić, chociaż jest o tyle młodszy (z mojej strony wielki szacun dla P., bo ja już dawno bym zrobiła kuku takiemu koledze, […]