nie wierzę w miłość przez internet

Nie wierzę w miłość przez internet

Wciąż słyszę, że w internecie możemy znaleźć dziś praktycznie wszystko – przyjaciół, pracę, a nawet miłość. Ale czy na pewno tak jest?

Nie wierzę w miłość przez internet

Nie korzystałam nigdy z Tindera, ale swego czasu miałam profile na kilku portalach randkowych. Czy szukałam tam miłości? Nie. Wyznawałam raczej zasadę, że “nikogo nie szukam, a jedynie czekam aż sam się znajdzie” :)

Tym samym mam na koncie kilka internetowych znajomości. Z niektórymi osobami do dzisiaj utrzymuję kontakt, o innych już dawno zdążyłam zapomnieć. Z sentymentem wspominam dwie osoby, które sporo w moim życiu zmieniły, chociaż nigdy się z nimi nie spotkałam na żywo.

Swojej drugiej połówki nie poznałam w sieci, ale to nie dlatego nie wierzę w miłość przez internet – powód jest zupełnie inny.

Kocham Cię swoje wyobrażenie na Twój temat

Moim zdaniem przez internet można kogoś polubić, można w kimś się zakochać. Jednak dopóki nie zaczniemy spotykać się z tą osobą na żywo i dopóki prawdziwe życie nie zweryfikuje takiej relacji, to nie można mówić o miłości na dobre i na złe.

Rozmawiając z kimś w wirtualnym świecie nigdy nie możemy mieć pewności, czy aby na pewno czujemy coś do tej osoby, czy tylko do naszego wyobrażenie na jej temat. Dlatego tak ważne jest, aby w pewnym momencie przenieść się z internetu do prawdziwego życia i to właśnie tam kontynuować znajomość. A jeśli już poznamy drugą osobę w świecie offline, wtedy jak najbardziej taki związek ma szansę na przetrwanie.

Zakochać można się wszędzie

Miłości można szukać wszędzie. Wierzę w to, że swojego przyszłego męża można poznać na czacie, a przyszłą żonę – znaleźć na portalu randkowym. Sama mam wśród swoich znajomych kilka takich “internetowych” małżeństw, które mają się dobrze pomimo upływu czasu.

O ile jednak można zakochać się w kimś poznanym w internecie, o tyle o prawdziwą miłość trzeba już powalczyć w realu. Tylko tam można sobie okazywać uczucia (a nie tylko o nich pisać), tylko tam życie może Wam powiedzieć „sprawdzam!”, tylko tam można pobyć ze sobą tak na 100%.

Jeśli więc zastanawiacie się nad sensem związku z osobą poznaną w sieci to powiem Wam, że spróbować zawsze warto. Kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana, zaś niewykorzystane okazje bolą bardziej od złamanego serca. A jeśli dzielą Was kilometry, to musicie mieć świadomość, że każdy związek na odległość kiedyś trzeba zakończyć

Podobało się? Podaj dalej: